1. Inwestycji powinno się dokonywać w dzieło o jak najwyższej wartości (oczywiście leżącej w zasięgu możliwości finansowych). Najlepsze prace zyskują na wartości znacznie szybciej niż inne, a w okresach spadku cen dłużej zachowują swoją wartość. Dla osób których jednak nie stać na zakup dzieła sztuki w danej cenie, a widzą w nim potencjał inwestycyjny, dobrym rozwiązaniem jest dokonanie zakupu w ratach. Na polskim rynku usługę zwaną art leasingiem oferuje na razie wyłącznie Dom Aukcyjny Abbey House.

2. Kup tanio, sprzedaj drogo – oczywista, ale warta podkreślenia reguła. Tak jak wszystkie rynki, rynek sztuki cechują wahania cen prac poszczególnych artystów. Zamiast inwestować w dzieło, które osiągnęło maksymalną cenę, lepiej poczekać na okazję i dokonać inwestycji w okresie mniejszego zainteresowania.

3. Cytując Fabiana Bocarta, założyciela Tutela Capital, organizacji zajmującej się analizą strategii inwestycyjnych na rynku sztuki – „kupuj mądrze, sprzedawaj mądrze i pamiętaj o potwierdzeniu autentyczności”. Inwestycja powinna być dokonywana wyłącznie w obiekty z potwierdzoną dokumentacją. Autentyczność pracy gwarantuje zakup w renomowanym miejscu sprzedaży, takim jak galeria sztuki czy dom aukcyjny. Przed zakupem warto też zweryfikować autentyczność dzieła w Międzynarodowym Rejestrze Zaginionych Dzieł Sztuki (The Art Loss Register).

4. Należy inwestować w obiekty w dobrym stanie. O wartości dzieła sztuki świadczy nie tylko nazwisko jego autora, ale również stan zachowania samej pracy. Każda kolejna renowacja dzieła to dodatkowy koszt i spadek wartości.

Reklama

5. Poprzednie trzy zasady prowadzą do kolejnej – inwestycji najlepiej dokonywać na rynku sztuki współczesnej. Ponieważ młodzi artyści nie są znani, ich prace nie są wyceniane wysoko. Niektórzy z nich osiągną sukces, a wtedy ich dzieła zdrożeją co najmniej kilkakrotnie w ciągu paru lat. Prace Andy’ego Warhola, dzisiaj warte kilkadziesiąt milionów złotych, kiedyś można było kupić za niecały tysiąc złotych. Poza tym, w przypadku kupna pracy od żyjącego artysty mamy pewność, że praca jest autentyczna i w dobrym stanie.

6. Kolejnym kluczem do sukcesu jest dywersyfikacja. Ceny dzieł sztuki mogą wpływać na siebie wzajemnie. Zależność ta może być dodatnia lub ujemna, np. spadek prac Warhola najprawdopodobniej doprowadzi do spadku prac Basquiata, tym samy wzrostowi mogą ulec ceny prac malarzy renesansu. Warto uwzględnić w inwestycji unikatową opcję na rynku sztuki, inwestycję w kilka segmentów, grup artystów/pokoleń/stylów/okresów, to dywersyfikacja drugiego stopnia/podwójna/wewnętrzna. (Oprócz dywersyfikacji portfela poprzez włączenie do niego sztuki, samą sztukę zabezpieczamy, bo dywersyfikuje się wewnętrznie – składa się z niezależnych od siebie rynków)

7. Aby zrozumieć zależność z poprzedniego punktu, ale również odpowiednio zastosować wcześniejsze zasady, niezbędne jest śledzenie trendów na tym rynku. Przed dokonaniem zakupu inwestor powinien wiedzieć jakie są historyczne stopy zwrotu i ryzyka na rynku sztuki. Źródłem takiej wiedzy mogą być materiały dostępne na portalach internetowych oraz w czasopismach poświęconych tej tematyce, takich jak „Art&Business”. Innym rozwiązaniem jest wzięcie udziału w szkoleniu z zakresu inwestycji w sztukę lub zasięgnięcie pomocy wykwalifikowanego eksperta.

Na koniec, ostatnia i chyba najważniejsza zasada, wypowiedziana przez wspomnianego już wcześniej Fabiana Boncarta – „należy śmiało inwestować w sztukę, ponieważ dzieło sztuki nigdy nie stanie się bankrutem”.