Rzadziej zdarzają się baseny, boiska czy korty tenisowe, choć i na takie rozwiązania można liczyć kupując mieszkanie od dewelopera.

Z okazji trwających w Londynie Igrzysk Olimpijskich Home Broker postanowił sprawdzić jak często na terenie inwestycji znaleźć można obiekty sportowe. Zdarza się to całkiem często, bo w 20 z 76 przebadanych inwestycji znaleźć można basen, boisko, kort tenisowy lub przynajmniej ścieżkę d joggingu – wynika z monitoringu przeprowadzonego przez Home Broker. Przynajmniej jeden obiekt sportowy występuje więc w ponad 26% inwestycji firm biorących udział w badaniu.

Siłownia w co piątej inwestycji

Najczęściej do dyspozycji nabywców deweloperzy są skłonni oddać siłownię lub klub fitness. Takie rozwiązania deklarują oni w 21% monitorowanych inwestycji. Są to zarówno siłownie zorganizowane w jednym z pomieszczeń znajdujących się w budynku jak i te znajdujące się pod gołym niebem. Takie rozwiązania można znaleźć w pięciu inwestycjach firmy Echo Investment, trzech realizowanych dziś przez Archicom, po dwa spod szyldu Euro Styl, GANT Development i Marvipol oraz po jednej z Ronson Development i Bouygues Immobilier. Trudno się dziwić takiej popularności siłowni. Skromny pokój do treningów można wyposażyć już za kilkadziesiąt tysięcy złotych, co w budynku wielorodzinnym po rozłożeniu na nabywców wszystkich mieszkań jest kosztem skromnym.

Reklama

Basen wyższego standardu

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku basenu, który występuje w 5 na 76 przebadanych projektów. Pływalnia zajmuje po pierwsze większą powietrznię niż siłownia, a poza tym urządzenie takiego obiektu bez wątpienia będzie wielokrotnie droższe. Rozwiązanie takie jest najczęściej spotykane w projektach z wyższej półki (np. w pięciu aktualnych inwestycjach firmy Echo Investment), choć zdarza się i w inwestycjach z segmentu popularnego. Tam jednak nie zawsze się sprawdzają. - Koszt związany z wyposażeniem budynku w basen to nie wszystko, bo później trzeba go także utrzymać. Na to wydać trzeba przynajmniej 2-3 tys. zł miesięcznie, co wyraźnie podnosi koszty eksploatacyjne mieszkańcom – tłumaczy Bartosz Jankowski, Manager ds. Rynku Pierwotnego w Home Broker. Dodaje ponadto, że źle utrzymane baseny mogą być uciążliwe dla mieszkańców, którym doskwierać może ulatniający się zapach chloru, bo dodaje się go więcej, jeśli woda jest rzadziej wymieniana.

Boiska domeną dalszych dzielnic

Równie często co z basenu, nabywcy mieszkań w nowych inwestycjach mogą korzystać też z boisk. Te w badanych 76 projektach także pojawiły się w 5 przypadkach. Takim rozwiązaniem chwali się Archicom, Bouygues Immobilier Polska, Eurostyl, Fadesa Polnord i Marvipol. Przeważnie dotyczy to dużych projektów składających się przynajmniej z kilku budynków wielorodzinnych. Przeważnie na boisko można też liczyć kupując mieszkanie poza centrum, a więc w okolicach, gdzie zabudowa nie jest nadmiernie zwarta.

Deweloper zadba też o bieżnię na dachu i labirynt

Deweloperzy decydują się też czasem na bardziej niestandardowe rozwiązania. W 3 z przebadanych inwestycji właściciele będą mogli korzystać z kortów tenisowych. Natomiast na osiedlu Solaris Park firmy GANT powstanie park, w którym będą się znajdować m.in. stoliki do gry w szachy, kącik relaksu, miejsce do gry w boule, siłownia zewnętrzna, ścianka wspinaczkowa, ścieżka zdrowia, alejki spacerowe i… labirynt. Warto też zwrócić uwagę na najwyższą inwestycję mieszkaniową w Polsce – wrocławski Sky Tower, gdzie na dachu deweloper zaplanował bieżnię. Co prawda nie znajduje się ona na dachu najwyższej wierzy (212 metrów), ale na dachu galerii handlowej, czyli prawie 50 metrów nad poziomem gruntu.