PERN "Przyjaźń" wybrał pięciu oferentów do dalszego etapu postępowania przetargowego na generalnego wykonawcę budowy terminala naftowego w Gdańsku. W procedurze tej wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu złożyło w sumie 11 oferentów.

PERN poinformował w środę, że zgodnie z warunkami ogłoszenia o zamówieniu z maja 2012 r. "do dalszego etapu postępowania zostało zaproszonych pięciu oferentów, których wnioski uzyskały najwyższe oceny spełniania warunków udziału w postępowaniu".

W komunikacie PERN nie ujawniono nazw wybranych oferentów.

Jak podał PERN, w kolejnym etapie postępowania "z zakwalifikowanymi uczestnikami zostanie przeprowadzony dialog, którego celem będzie omówienie kwestii związanych z realizacją inwestycji, w tym doprecyzowanie szczegółów technicznych".

"Następnie uczestnicy dialogu otrzymają dokumentację ustalającą warunki realizacji inwestycji i zostaną zaproszeni do złożenia ofert zawierających m.in. oferty cenowe. Na podstawie ofert końcowych wyłoniony będzie generalny realizator inwestycji" - podkreślił w komunikacie PERN.

Reklama

Terminal naftowy PERN w Gdańsku o pojemności 700 tys. metrów sześc. ropy naftowej i produktów pochodnych ma być największą tego typu inwestycja realizowaną w Polsce. Zgodnie z założeniami, powstanie na terenie gdańskiego Portu Północnego, na obszarze około 29 hektarów.

Plan zakłada budowę około 20 zbiorników różnej wielkości, od 10 tys. do blisko 63 tys. metrów sześciennych. W ramach inwestycji powstanie także niezbędna infrastruktura towarzysząca: drogi, parkingi, a także rurociągi zewnętrzne łączące terminal z Naftoportem oraz bazą PERN w Gdańsku.

Terminal miałby zostać otwarty w połowie 2015 r. PERN szacuje, że koszt inwestycji wyniesie około 750 mln zł, a 70-75 proc. funduszy będzie pochodziło ze środków własnych. Resztę stanowiłyby zewnętrzne źródła finansowanie, głównie kredyty.

W dalszych planach PERN zakłada rozbudowę terminalu o zbiorniki mogące pomieścić kolejne 400 tys. metrów sześc. Inwestycja ta kosztowałaby ok. 250 mln zł. Ma być jednak uzależniona od potrzeb rynku.

Według PERN, terminal przyniesie budżetowi państwa ok. 14 mln zł z tytułu podatku dochodowego, tyle samo zyska też z tytułu podatku od nieruchomości samorząd Gdańska, a zarząd portu oraz innych spółek obsługujących ruch statków zarobi dzięki terminalowi ok. 40 mln rocznie.

PERN jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa. Tłoczy ropę z Rosji (ok. 50 mln ton rocznie) do rafinerii polskich: PKN Orlen i Grupy Lotos oraz do rafinerii niemieckich - PCK Schwedt i Mider Spergau. Przesyła również surowiec tranzytem do gdańskiego Naftoportu, w którym posiada udziały. Spółka zarządza m.in. siecią ponad 2,6 tys. km rurociągów naftowych i paliwowych oraz bazami magazynowymi o pojemności ok. 2,8 mln metrów sześc.