"Po pierwsze, nie ma jeszcze decyzji URE. Możemy tylko czynić pewne założenia. Niższe ceny gazu przełożą się na niższą inflację. Najbardziej widoczne efekty odnotowane zostaną w cenach utrzymania mieszkania. Obniżenie ceny tego surowca może także wpływać na ceny producentów (PPI), ceny transportu i żywości" - mówi Janecki.

"Uważam, że rząd wielkości spadku inflacji to kilka dziesiątych punktu procentowego, ok. 0,2-0,3 pkt proc. Bardzo istotny jest także moment, w którym nowa taryfa weszłaby w życie. Najwięcej z takiej energii korzystamy w okresie zimowym. Jeśli obniżka nastąpi w I kwartale, będzie miała większe znaczenie, niż gdyby przyszła później" - dodaje.

>>> Czytaj też: Gaz od Gazpromu tańszy o ponad 10 proc. W Polsce stanieje od stycznia



Reklama