Indeks zaufania konsumentów osiągnął 84,9, czyli wskaźnik wyższy niż przewidywano. Ekonomiści spodziewali się, że wzrośnie do 82,9 z 82,6 w październiku. Obecny wskaźnik jest najwyższy od lipca 2007 r.

Do poprawy nastrojów przyczynił się wzrost zatrudnienia - w ostatnim miesiącu przybyło więcej miejsc pracy niż przewidywano. Nieznaczny wzrost wskaźnika bezrobocia - z 7,8 do 7,9 procent - przypisuje się temu, że więcej bezrobotnych Amerykanów zaczęło znowu szukać pracy i zarejestrowało się w urzędach zatrudnienia.

Inne sygnały poprawy sytuacji ekonomicznej to wzrost cen wartości domów i spadające ostatnio ceny benzyny.

Powstrzymany został dwudniowy spadek cen akcji na giełdzie w Nowym Jorku, który nastąpił następnego dnia po wyborach i zwycięstwie prezydenta Baracka Obamy. W piątek wskaźnik Dow Jones na Wall Street zaczął wzrastać. Zwyżkowały też pozostałe główne indeksy: Nasdaq i S&P.

Reklama