Według opiniotwórczej francuskiej gazety szef państwa jedzie do Polski świadomy gospodarczej dynamiki tego kraju, ale także "błędów przeszłości", jakie popełniła w ostatnich dwóch dekadach Francja.

"Le Monde" podkreśla, że Polska stanowi pod względem ekonomicznym najbardziej prężny kraj Europy Środkowo-Wschodniej, choć - jak dodaje - notuje ostatnio "niepokojący wzrost bezrobocia".

Zdaniem francuskiej popołudniówki Francja pod wodzą Hollande'a nie chce już, jak dawniej, "pozostawić Niemcom monopolu na Europę Wschodnią, czy to w dziedzinie wymiany gospodarczej, czy też partnerstwa politycznego". "Zwłaszcza że głosy +Nowej Europy+ liczą się podczas szczytów w Brukseli" - dodaje "Le Monde".

Według dziennika kulminacyjnym punktem wizyty szefa państwa w Warszawie może być przemówienie Hollande'a w polskim Sejmie. "To okazja, aby wysłać jasny sygnał o nowym podejściu francuskim - nie wzgardliwym, ale okazującym szacunek" - uważa "Le Monde". Zdaniem gazety wizyta ma także naprawić dotychczasowe fiasko Trójkąta Weimarskiego, powołanego w 1991 r. przez Polskę, Francję i Niemcy. Choć relacje francusko-niemieckie i polsko-niemieckie są bardzo bliskie, to "wspólne projekty trzech krajów są niewidoczne" - ocenia "Le Monde". Wini za to głównie Paryż, zachowujący się "podejrzliwie" wobec dwóch państw, które są wyznawcami "ortodoksji w kwestiach budżetowych".

Reklama

Ta sama gazeta zamieszcza także analizę polityki Paryża wobec Warszawy w ostatnich dwóch dekadach, tytułując ją: "Polska wielką szansą zmarnowaną przez Francję". Zauważa, że jeszcze "w latach 80. Plac Concorde w Paryżu był trochę polski", nawiązując do wysyłanych z tego słynnego miejsca w czasach Solidarności francuskich transportów z pomocą humanitarną dla Polaków.

"Istniała wtedy we Francji wyjątkowa wrażliwość wobec Polski. Zarówno na lewicy - przez solidarność z ruchem robotniczym, jak i na prawicy - ze względu na zasadniczą rolę katolików w opozycji antykomunistycznej" - podkreśla "Le Monde". Gazeta ubolewa, że od czasu upadku komunizmu w 1989 roku ogromny kapitał sympatii w relacjach polsko-francuskich został roztrwoniony. "Ileż zranionych miłości własnych i straconych szans w ciągu tych ostatnich 23 lat!" - wskazuje dziennik.

"Wizyta Hollande'a w piątek, 16 listopada, w Warszawie ma pomóc w podjęciu na nowo rozmowy, która do tej pory była niezbyt owocna, mimo istniejących po temu zdrowych podstaw" - ocenia gazeta w swojej analizie.