W poczuciu odpowiedzialności za państwo i moje środowisko polityczne zgłaszam rezygnację z funkcji w rządzie - powiedział były prezes PSL Waldemar Pawlak. Zapowiedział, że swoją decyzję przedstawi premierowi w poniedziałek po południu.

"Dzisiaj członkiem rządu, a szczególnie wicepremierem musi być osoba, która ma zaufanie swojego środowiska politycznego i dlatego zgłaszam taką decyzję panu premierowi" - oświadczył Waldemar Pawlak na konferencji prasowej w Sejmie.

"Dzisiaj, kiedy pan premier będzie w Warszawie, po południu spotkam się i przedstawię zgodnie z konstytucją moją rezygnację panu premierowi. Pan premier pisze wtedy wniosek do pana prezydenta o dokonanie zmian w składzie Rady Ministrów" - powiedział Pawlak na konferencji prasowej w Sejmie. Dodał, że w tej sprawie nie spodziewa się żadnej zwłoki.

Na sobotnim kongresie PSL Pawlak przegrał z Januszem Piechocińskim walkę o przywództwo w partii. Podkreślił, że trzeba szanować decyzję głosujących na kongresie.

"Kieruję słowa do Janusza Piechocińskiego, żeby niezwłocznie podjął rozmowy koalicyjne z panem premierem, z przewodniczącym PO" - powiedział Pawlak na konferencji prasowej w Sejmie.

Reklama

Jest wiele ważnych spraw, które trzeba podejmować i uzgadniać - zaznaczył, wskazując na kwestie związane z budżetem europejskim, decyzje w sprawie sądów okręgowych czy energetykę.

"To wymaga sprawnego, odpowiedzialnego, szybkiego działania" - dodał.

"Zapraszam Janusza Piechocińskiego na 14 do siedziby PSL - tam dokonamy uroczystej zmiany warty i przekażę mu sprawy PSL" - oświadczył Pawlak na poniedziałkowej konferencji prasowej.

Zwrócił się jednocześnie do Piechocińskiego, by "podjął się szybko działań w koalicji, w rządzie i nie uchylał się od tej odpowiedzialności".

>>> Zobacz też: Kongres PSL: Janusz Piechociński nowym prezesem, Waldemar Pawlak zapowiedział dymisję