Portugalskie media przypominają, że niemiecki bank zainteresowany jest wsparciem Synergy Group i zależy mu na szybkiej prywatyzacji TAP, gdyż jest on jednym z głównych wierzycieli portugalskiej linii lotniczej.

Na czele Synergy Group stoi German Efromovich, który ma polsko-żydowskie korzenie. "Wsparcie ze strony tak dużej instytucji finansowej zwiększa szanse należącej do Germana Efromovicha grupy do przejęcia firmy TAP" - odnotował lizboński dziennik "Diario Economico".

Pomoc prawną w procesie negocjowania warunków nabycia TAP udzieliła Synergy Group lizbońska kancelaria Linklaters, a wśród firm doradczych inwestora znajduje się Ernst&Young, Oliver Wyman oraz 3 Angle Capital.

Przedstawiciele portugalskiego rządu zapewniają, że rozmowy w sprawie prywatyzacji TAP są na dobrej drodze, a południowoamerykańska grupa ma poważne szanse na przejęcie linii lotniczej już w grudniu br.

Reklama

"Od poniedziałku przebywa w Lizbonie delegacja władz Synergy Group, które negocjują z nami i z resortem gospodarki warunki prywatyzacji TAP. Kandydat do przejęcia linii zapowiedział możliwość dokapitalizowania spółki w sytuacji jej nabycia", ujawnił Sergio Monteiro, wiceminister transportu i robót publicznych.

W poniedziałek "Diario Economico" poinformował, że brazylijsko-kolumbijska firma oferuje ponad 500 mln euro za kupno 100 proc. spółki TAP. Inwestor zamierza też przejąć odpowiedzialność za zobowiązania przewoźnika wynoszące 2,3 mld euro.

64-letni German Efromovich, syn polsko-żydowskich emigrantów z Brazylii, poprzez spółkę Synergy Group kontroluje południowoamerykańską linię lotniczą Avianca.

We wrześniu br. do przetargu na TAP zgłosiło się pięć firm: powstała na bazie Iberii i British Airlines spółka IAG, Lufthansa, portugalska euroAtlantic, a także Ethiad ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Synergy Group. Po wglądzie w dokumentację przewoźnika trzech pierwszych inwestorów zrezygnowało. Na początku października z konkursu wycofał się również Ethiad.

Działająca od 1945 r. firma TAP należy w 100 proc. do państwowej spółki Parpublica. W 2011 r. ta największa portugalska linia lotnicza wygenerowała 3,1 mln euro zysku, czyli o 62,3 mln euro mniej niż w roku wcześniejszym. Z kolei w trzecim kwartale br. TAP zanotował rekordowe zyski w wysokości 102,3 mln euro, czyli o 21 proc. więcej wobec analogicznego okresu ub.r.