Na pokładzie samolotu typu Airbus A320 przyleciały do Warszawy 83 osoby, wśród nich prezes katarskiej linii lotniczej i zagraniczni dziennikarze. Maszyna wystartuje w rejs powrotny tego samego dnia o godz. 15.35 do stolicy Kataru, Dauhy. Na pokładzie będzie 114 pasażerów.
Na trasie Warszawa-Dauha linie Qatar będą latały cztery razy w tygodniu: w poniedziałki, środy, piątki i soboty. Linia oferuje pasażerom 12 miejsc w klasie biznes i 132 w klasie ekonomicznej. Lot będzie trwał około pięciu godzin.
Dyrektor Lotniska Chopina Michał Marzec podkreślił w rozmowie z PAP, że uruchomienie nowego połączenia do Dauhy to dobra wiadomość dla pasażerów odlatujących z Warszawy. "Przede wszystkim daje pasażerom możliwość połączenia z całą siecią kierunków, jakie oferuje Qatar Airways, w tym rejsy do Azji i do Australii. Dla pasażerów z Warszawy oznacza to tylko jedną przesiadkę w Dausze. Wcześniej lot z Warszawy do Australii z tylko jedną przesiadką nie był możliwy" - powiedział Marzec.
Zaznaczył, że włączenie Qatar Airways, do siatki połączeń warszawskiego lotniska oznacza także ukierunkowanie na obsługę pasażerów oczekujących wysokiego standardu obsługi i gotowych za to zapłacić. "Pomimo tego, że lotnisko odnotowuje generalny spadek ruchu pasażerskiego od kilku miesięcy, zauważamy wzrost zainteresowania ponadstandardową obsługą. Qatar Airways jest tą linią, która jest w stanie to zapewnić" - powiedział Marzec.
Qatar Airways jest uważana za jedną z najlepszych i najbardziej ekskluzywnych linii lotniczych na świecie. Dysponuje nowoczesną flotą samolotów. Obsługuje ok. 120 połączeń. Od 2012 r. poza Warszawą w siatce przewoźnika pojawi się także m.in. Belgrad, Zagrzeb, Bagdad, Tbilisi, Baku. W przyszłym roku planowane jest otwarcie połączeń m.in. do Chicago i Phnom Penh (Kambodża).
