Studenci ci składają swoje aplikacje do mleczarni. To sporo mówi o obecnym stanie Japonii – a niektórzy twierdzą, że również o jej przyszłości.

Sony, wynalazca Walkmana, kiedyś królował w rankingach najbardziej pożądanych pracodawców dla absolwentów kierunków ścisłych. W tym roku spadł on jednak już z drugiego na czwarte miejsce w ankiecie przeprowadzonej wśród studentów, którzy na rynek pracy wejdą w kwietniu, a może spaść jeszcze niżej – twierdzi Takuya Kurita, badacz z Mynavi Corp. Z kolei Sony, który stara się zakończyć czteroletni już czas strat, nie zatrudniał tak mało pracowników od 23 lat.

„Czytałam w prasie o tym, że mają ogromne straty,” mówi o firmie Asuka Okamoto, absolwentka fizyki na Uniwersytecie Waseda w Tokio. „Jeśli pracownicy wydają się czuć w tych firmach niepewnie, to wolałabym pracować gdzieś indziej.”

W czasie gdy największe japońskie firmy zaczynają swoje coroczne „tournee rekrutacyjne” po uniwersytetach, okazuje się, że studenci na kierunkach ścisłych coraz częściej wybierają takie firmy, jak Meiji Holdings – producenta nabiału. Dla dominujących niegdyś producentów elektroniki utrata pozycji rynkowej na rzecz Samsunga i Apple oznacza również utratę przyszłych inżynierów i naukowców, którzy potrzebni są im do tworzenia świetnych produktów, które mogłyby ożywić ich marki.

Reklama

„Przepaść pomiędzy firmami japońskimi, a ich konkurentami, takimi jak Samsung i LG, a także chińskimi czy tajwańskimi firmami, może się tylko powiększyć jeśli ci pierwsi nie będą mogli zatrudniać najwybitniejszych młodych talentów,” zauważa Yoshihisa Toyosaki, analityk z firmy Architect Grand Design. „Nowe produkty mogą się rodzić tylko z nowych umysłów.”

Producenci żywności

Dwaj spośród trzech najpopularniejszych pracodawców wśród studentów kierunków ścisłych, którzy na rynek pracy wejdą w przyszłym roku, to producenci żywności – wynika z badania przeprowadzonego przez Mynavi, firmę obsługującą strony internetowe służące do poszukiwania pracy.

Meiji zajął w rankingach pierwsze miejsce. Na drugim miejscu znalazło się przedsiębiorstwo technologiczne Toshiba (produkujące od komputerów osobistych po reaktory jądrowe), a na trzecim producent sosów i innych dodatków do potraw Kagome.

„Najważniejsze japońskie firmy przemysłowe wyprzedzane są przez producentów żywności, ponieważ rynek spożywczy uważany jest za stabilny,” zauważa Kurita. Studenci na kierunkach ścisłych „kładą duży nacisk na budowanie swojej kariery w stabilnej firmie, gdzie mogliby pracować jako badacze przez dłuższy czas.”

Meiji i Kagome

W Japonii spora część studentów przyjmuje oferty od pracodawców nawet sześć miesięcy przed zakończeniem studiów i zdarza się, że nie zmieniają pracy aż do emerytury. W takiej sytuacji nie osiągające zysków firmy wytwarzające sprzęty elektroniczne są postrzegane jako niestabilne, a przez to mniej atrakcyjne – mówi Yoshihide Suzuki, dyrektor administracyjny centrum karier Uniwersytetu Waseda, 130-letniej szkoły prywatnej, gdzie w latach ’30 inżynierię studiował Masaru Ibuka, współzałożyciel Sony.

Akcje Meiji wzrosły w tym roku o 15 proc., a Kagome, producenta keczupu i soku pomidorowego, o 7,8 proc. Obie firmy zanotowały też ogromny wzrost przychodów.

ikona lupy />
Japońscy studenci podczas targów pracy w Tokyo / Bloomberg / Akio Kon