Europol ostrzega przed rosnącą liczbą niespełniającej standardów lub fałszywej żywności, napojów, lekarstw oraz kosmetyków.
Zorganizowane grupy przestępcze wykorzystują kryzys gospodarczy w Europie, wchodząc na zupełnie nowe pola działalności, jak podrabianie dóbr codziennego użytku czy oszustwa w obrocie energią – ostrzega Europol.
Na terenie Unii Europejskiej działa obecnie ok. 3600 zorganizowanych grup przestępczych – wynika z tegorocznego raportu europejskiej agencji policyjnej na temat zagrożenia przestępczością Serious and Organised Crime Threat Assessment. Większość z nich zajmuje się tradycyjną działalnością, czyli handlem narkotykami, przemytem ludzi czy praniem brudnych pieniędzy. Ale zarazem widać kilka nowych trendów, z których część jest związana z kryzysem gospodarczym, globalizacją i rozwojem internetu.
– W Europie rodzi się nowy rodzaj grup przestępczych, zdolnych do operowania w wielu krajach i sektorach. Nie są one już definiowane poprzez kraj pochodzenia czy specjalizację w jednej dziedzinie, ale przez zdolność do operowania w międzynarodowym środowisku z typowym dla biznesu skoncentrowaniem się na maksymalizacji zysku i minimalizacji ryzyka. Są one odbiciem naszych zglobalizowanych społeczeństw – oświadczył Rob Wainwright, dyrektor Europolu.
Według raportu przestępczość zorganizowana w Europie coraz bardziej ewoluuje w kierunku sieci powiązanych ze sobą heterogenicznych międzynarodowych grup. W oczywisty sposób jest to efektem większych możliwości komunikacyjnych, jakie daje internet.
Reklama
Niemniej ciekawe są trendy związane z kryzysem gospodarczym. Grupy przestępcze, które od dawna zajmują się podrabianiem towarów luksusowych, w odpowiedzi na zmniejszoną siłę nabywczą konsumentów zaczęły fałszować towary z niższych półek cenowych lub wręcz produkty codziennego użytku oraz handlować przedmiotami niespełniającymi standardów jakościowych. Szczególnie niebezpieczne jest zwłaszcza fałszowanie produktów żywnościowych oraz lekarstw. Przykładem takiej działalności, choć raport tego nie wyszczególnia, jest trwająca obecnie w Europie afera ze sprzedażą koniny jako mięsa wołowego. O ile w 2010 r. podrobiona żywność, napoje, produkty kosmetyczne, lekarstwa, urządzenia elektryczne czy zabawki stanowiły 14,5 proc. wszystkich przechwyconych podrobionych dóbr, w 2011 r. było to już 28,6 proc.
Drugim kryzysowym trendem jest większa liczba fałszerstw, oszustw czy wyłudzeń – zarówno w skali mikro, gdy ofiarami grup przestępczych, najczęściej w internecie, są indywidualne osoby, jak i skali makro, polegające np. na wyłudzeniach VAT czy przestępstwach skarbowych. – Chociaż oszustwa są często postrzegane jako przestępstwo bez ofiar, powodują wymierne straty dla społeczeństw, które sięgają miliardów euro rocznie – zauważa Europol.
Raport zwraca także uwagę, że zorganizowane grupy przestępcze coraz chętniej wchodzą na rynek energii – wzrasta liczba firm, które mimo braku doświadczenia w tym sektorze chcą się zajmować pośrednictwem w obrocie energią lub jej sprzedażą. Dotyczy to zwłaszcza energetyki słonecznej czy wiatrowej, którymi są zainteresowane włoskie mafie.
3600 tyle zorganizowanych grup przestępczych działa na terenie UE. Najczęstszymi polami ich działalności są handel narkotykami i oszustwa
30 proc. co najmniej tyle spośród zorganizowanych grup przestępczych zajmuje się więcej niż jednym typem przestępstw
70 proc. zorganizowanych grup przestępczych „zatrudnia” przedstawicieli wielu narodowości