Gotowy jest projekt zmian ustaw, które odbiorą przywilej pełnopłatnego zwolnienia lekarskiego funkcjonariuszom służb specjalnych. Przeciw nim buntują się szefowie rządowych agencji.
Projekt zmian w ustawach o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu pojawił się wczoraj na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Z lektury załączonych dokumentów wynika, że szefowie poszczególnych służb solidarnie przeciwstawiają się zmianom. Wybierają jednak różne drogi obrony interesów swoich „firm”, a najdalej wydaje się iść Centralne Biuro Antykorupcyjne, które podważa całe założenia projektu.
– Za nieuzasadniony, w świetle przedstawionej argumentacji, należy uznać pogląd o nieistnieniu podstaw formalnoprawnych i społecznych do różnicowania sytuacji pracowników i funkcjonariuszy – napisał wiceszef CBA Maciej Klepacz.
W swojej opinii argumentował, że na funkcjonariuszu spoczywają liczne ograniczenia i obowiązki. – Podporządkowanie, dyspozycyjność, której elementem jest gotowość wykonywania obowiązków w zasadzie w każdym czasie, czyli nocami, w niedziele i święta – przekonywał.
Reklama
Inną drogę wybrał szef elitarnej Agencji Wywiadu, który skupił się na krytyce szczegółowych rozwiązań zapisanych w rządowym projekcie. – Doprowadzi do powstania w ZUS bazy danych zawierającej szczegółowe dane osobowe funkcjonariuszy służb specjalnych, co należy uznać za nieuzasadnione. Warto też podkreślić, że funkcjonariusze nie odprowadzają składek na ubezpieczenie społeczne i przesyłanie egzemplarza do ZUS jest nieracjonalne – wytknął rządowej propozycji szef wywiadu.