Stacja jest następcą ERT - państwowego nadawcy, który dwa miesiące temu został zamknięty przez konserwatywny rząd.

Powodem takiej decyzji miały być oszczędności - zdaniem przedstawicieli władz państwowa telewizja była zbyt droga w utrzymaniu, zwłaszcza podczas kryzysu gospodarczego, z którym zmaga się Grecja. Zamknięcie stacji wywołało kolejną falę protestów i prawie doprowadziło do upadku koalicjii rządowej.

Emisja dzisiejszej audycji była - na razie- jednorazową próbą. Nowa stacja będzie najprawdopodobniej kontynuowała nadawanie w internecie.