W najbliższy weekend Kuroda wygłosi przemówienie na corocznym sympozjum Rezerwy Federalnej w Jackson Hole.

Dla tych, którzy czekali na dalsze umocnienie dolara amerykańskiego po środowej publikacji protokołu posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, wczorajszy dzień był frustrujący, ponieważ kurs w sesji nowojorskiej uległ odwróceniu – przynajmniej w parach walut europejskich/USD – po nieco słabych danych dotyczących nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz po wczorajszym ogłoszeniu Nowotnego z Europejskiego Banku Centralnego, że lepsze informacje z Europy minimalizują konieczność dalszych cięć stóp procentowych. Kontrakty terminowe na stopę Euribor zbliżające się do daty rozliczenia w istocie mogą kontynuować ruchy w porównaniu z kontraktami Eurodollar, a w ostatnich tygodniach przewidywane cięcia stóp spadły o ponad 10 tików (mniej więcej punktów bazowych) na krzywej forward, z czego około połowa w ostatnich dniach – co jest jednym z powodów, dla których para EUR/USD jedynie uległa konsolidacji zamiast gwałtownie stracić na wartości.

Z innych wiadomości z Europy, przywódcy europejscy w coraz większy stopniu są zgodni, że Grecja będzie potrzebować kolejnego pakietu ratunkowego.

W odniesieniu do pozostałych par, dolar amerykański był nadal mocny, w szczególności w stosunku do dolara kanadyjskiego po bardzo słabym odczycie danych dotyczących kanadyjskiej sprzedaży detalicznej w lipcu. Jen był również słaby, a para USD/JPY zdołała w nocy przebić się nieco powyżej chmury Ichimoku w okolice poziomu 98,80. Prezes Bank of Japan Kuroda uda się do Jackson Hole w stanie Wyoming, aby wygłosić przemówienie (a może jego prawdziwym celem jest wyrzucenie lekką rączką kilku paczek dodrukowanych jenów na nowego Rolls Royce’a Wraith, którego widziano w okolicy?). Mówiąc poważnie, jego przemówienie będzie bacznie śledzone, a termin wystąpienia jest tym bardziej interesujący, im bardziej zbliżamy się do wierzchołka formacji trójkąta i nie jesteśmy już daleko od krytycznego pod względem psychologicznym poziomu 100,00. Więcej informacji na temat Jackson Hole i polityki światowej przedstawiono w artykule agencji Bloomberg.

Reklama

W nocy Fisher wytoczył najcięższe działa przeciwko polityce pieniężnej Rezerwy Federalnej i można mieć jedynie nadzieję, że spór pod hasłem Yellen/Summers ulegnie zakończeniu, a on sam zostanie nowym prezesem Fed. Jego zdaniem polityka Fed nie jest w stanie ożywić produkcji wytwórczej, a wręcz stwierdził, że „to, co nas hamuje (...) to polityka fiskalno-regulacyjna gangu, który nie potrafi oddać jednego celnego strzału w Waszyngtonie". Zabolało. Przemówienia te nie wywierają reakcji ze strony rynku, ponieważ stronnictwo Fishera nie jest w stanie wpłynąć na politykę Fed, jednak są bardzo interesujące.

Co dalej?

Dzisiejszy kalendarz jest stosunkowo mało wypełniony, z wyjątkiem publikacji danych dotyczących brytyjskiego PKB o 8:30 czasu Greenwich, ponieważ w przyszłym tygodniu zaczynamy ostatni tydzień lata, poprzedzający rozpoczęcie - moim zdaniem – obfitującej w wydarzenia na rynkach globalnych jesieni. Wczoraj presja na rynki ryzyka, rynki wschodzące i waluty nieco złagodniała, co może przynieść dalszą ulgę dolarowi amerykańskiemu w odniesieniu do pozostałych głównych walut, nawet jeżeli tempo ponownie spowolni. Pojawiły się pogłoski, że wiele długich pozycji na rynkach wschodzących znajdowało się w parze z euro.

Uwagi techniczne

EUR/USD – 1,3350/75 to poziom oporu i czekamy na przełamanie poziomu 1,3300, aby przetestować bardziej krytyczny poziom 1,3200.

USD/JPY – Obecnie, po wyjęciu kluczowego obszaru 98,80, para ta pnie się wyżej – 100,00 to oczywisty pod względem psychologicznym poziom zainteresowania, jednak należy wziąć pod uwagę informacje przedstawione poniżej.

EUR/JPY – Para ponownie zbliża się do wierzchołków cyklu, odnotowując imponujący wzrost. Wierzchołek cyklu mieści się powyżej majowego poziomu 133,00. Widzimy tu bardzo wyraźny trójkąt zwyżkujący.

EUR/GBP – Impet spadkowy słabnie – ale może umocnić się po publikacji danych dotyczących brytyjskiego PKB. Górna strona przedziału wydaje się narażona na masowe zamykanie pozycji w przypadku, gdy dane okażą się słabsze, niż przewidywano.

GBP/USD – Sytuacja wygląda nieciekawie, ale do dalszej wyprzedaży może być konieczny słabszy PKB. Opór zapewnia poziom 1,5605 i może nastąpić dziura powietrzna powodująca spadek do poziomu 1,5425, jeżeli USD ulegnie dziś umocnieniu.

EUR/CHF – Para idzie w górę wraz z parami z JPY, jednak w chaotyczny sposób w tym przedziale – do wzbudzenia zainteresowania zwyżką potrzebuje osiągnąć poziom 1,2400+.

USD/CHF – 0,9250/0,9200 stanowi obszar wsparcia – czekamy na odrzucenie wczorajszego miniodwrócenia; rajd w parze USD/JPY rally może w tym pomóc.

AUD/USD – Para usiłuje podjąć decyzję, co chce zrobić z poziomem 0,9000. 0,9050 to coraz ważniejszy opór, a dół przedziału obniża się w kierunku 0,8850, o ile przedostanie się przez lokalne dołki.

USD/CAD – Para stopniowo i metodycznie idzie w górę. Czy jest możliwe górne przełamanie wierzchołków obszaru 1,0600+ bez głębokiego zniesienia? Długoterminowy wzrost w znacznym stopniu wzmocniony był powrotem powyżej poziomu 1,0500, który teraz stanowi wsparcie.

Główne nadchodzące wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny wg czasu Greenwich)

• Wielka Brytania: wskaźnik BBA dotyczący kredytów na zakup domu w lipcu (08:30)
• Wielka Brytania: wstępny PKB w II kw. (08:30)
• Kanada: wskaźnik CPI w lipcu (12:30)
• Strefa euro: wskaźnik zaufania konsumentów w sierpniu (14:00)
• Nowa Zelandia: bilans handlowy w lipcu (22:45)
• Japonia: indeks cen usług korporacyjnych w lipcu (23:50)