Indeks największych spółek na GPW WIG20 wzrósł na otwarciu o 0,66 proc. do 2433,10 pkt. Indeks WIG zyskał 0,43 proc. i wyniósł 50107,30 pkt.

Zdaniem analityków, dzisiejsza sesja na parkietach w Europie powinna przebiegać pod znakiem wzrostów indeksów. Za takim scenariuszem przemawia skromna zwyżka w USA i brak nowych sygnałów co do polityki Fed z Jackson Hole.

"W Europie możliwe są dalsze zwyżki, choć siła argumentów nie jest zbyt duża. Obaw naturalnie nie brakuje – na naszym podwórku są to wcześniejsze deklaracje dotyczące zarekomendowania Radzie Ministrów jednego z trzech wariantów dotyczących OFE, co miałoby się stać przed końcem sierpnia. Trzymając się literalnie tego terminu, moglibyśmy spodziewać się sporych wahań na GPW" - ocenia Emil Szweda, analityk Open Finance.

"Warto w tym kontekście dodać, że na dziennym wykresie WIG20 MACD wygenerował w czwartek sygnał sprzedaży. Lepiej wygląda sytuacja na WIG, gdzie analogiczny sygnał się nie pojawił, zaś sam indeks jest blisko szczytów z wiosny 2011 r., które zakończyły wcześniejszy dwuletni rajd. Są to więc poziomy bardzo istotne, ich przełamanie miałoby dalekosiężne konsekwencje. I właśnie dlatego należy założyć, że nie będzie to łatwe" - dodaje Szweda.

Reklama