Stadler i Newag wygrały warty 1,5 mld zł przetarg na dostawę 20 nowoczesnych pociągów elektrycznych dla PKP Intercity. Nowe zespoły trakcyjne mają rozwiać prędkość nie mniejszą niż 160 km/h.

W ramach przetargu do PKP Intercity wpłynęły 4 oferty na dostawę pociągów. Cena dostawy 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT) zaoferowana przez zwycięskie konsorcjum Stadlera i Newagu to ponad 1,1 mld zł brutto, a koszt utrzymania składów przez 15 lat wyniesie 464 mln zł. Tabor produkowany będzie w Polsce – poinformowało PKP Intercity w komunikacie prasowym.

Część kosztów inwestycji spółka sfinansuje z pieniędzy z unijnego Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Nowe pociągi mają zostać dostarczone przewoźnikowi do października 2015 roku.

>>> Czytaj też: Newag wyprodukował pierwszą polską lokomotywę wielosystemową E4MSU Griffin

Jak informuje PKP Intercity, nowe pociągi będą kursować na trasach Warszawa - Bydgoszcz, Olsztyn - Kraków (przez Warszawę i Kielce), Gdynia -Katowice (przez Łódź i Bydgoszcz) oraz Kraków - Szczecin (przez CMK, Łódź, Kutno i Poznań).

Reklama

Pociągi mają rozwijać prędkość nie mniejszą niż 160 km/h, spełniając wymagania systemu sterowania ruchem ERTMS (z systemem ETCS).

Cały program inwestycyjny spółki wart jest 5,5 mld zł. Oprócz zakupu za 665 mln euro (1,7 mld zł) szybkich pociągów Pendolino, PKP Intercity złożyło także zamówienie na 25 wagonów pasażerskich za 175 mln zł, modernizuje 218 wagonów za 580 mln zł oraz 30 lokomotyw. 23 sierpnia br. przewoźnik rozpoczął drugi etap inwestycji, ogłaszając przetarg na zakup 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Składy jeździć będą w relacjach Jelenia Góra - Wrocław - Łódź - Warszawa - Białystok/Lublin oraz Białystok/Lublin - Warszawa - Koluszki - Częstochowa - Katowice - Bielsko Biała.

>>> Czytaj też: PKP IC unieważniło przetarg na 10 lokomotyw spalinowych