"SKOK Wołomin jest obecnie drugą co do wielkości kasą, mamy w tej chwili 3 mld zł w aktywach, więc gdybyśmy się przekształcili w bank spółdzielczy bylibyśmy największą tego typu instytucją w Polsce. A czy się na to zdecydujemy? Ponieważ nie należy wykluczać żadnego scenariusza, to nie powiem tak, nie powiem nie" - powiedział Gazda w rozmowie z ISBnews podczas gali rozdania nagród Finansista Roku 2013. Prezes Gazda otrzymał wyróżnienie Finansista Roku 2013 "za konsekwentne wzmacnianie pozycji Kasy w gronie znaczących instytucji finansowych i sukces oferty pożyczkowej", a agencja ISBnews była patronem medialnym gali.

Prezes dodał, że Kasa systematycznie rośnie w siłę. Wzrasta także nie tylko poziom aktywów, ale także pozostałe wskaźniki finansowe.

"Jeszcze nie mamy oficjalnych wyników, ale można powiedzieć, że rok 2013 zakończył się bardzo dobrze. Mamy 3 mld aktywów, a zysk netto sięgnie kilkudziesięciu milionów złotych" - podkreślił prezes.

>>> Czytaj też: Polacy wrócili po pożyczki. Rośnie sprzedaż kredytów konsumpcyjnych

Reklama

Gazda zaznaczył, że wobec tak dobrych wyników Kasa jest nadal zainteresowana konsolidacją rynku. W ostatnim czasie przejęte zostały dwa podmioty, jednak kolejne decyzje leżą już nie tylko w gestii SKOK-u Wołomin.

"Rok 2014 jest okresem dostosowywania się do nowych warunków Komisji Nadzoru Finansowego, dodatkowo jesteśmy coraz więksi i musimy starać się o konieczne zgody urzędów. Dlatego myślę, że jeżeli takie decyzje by zapadały, to nie wcześniej niż pod koniec tego i przyszłym roku" - podsumował Gazda.

Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa w Wołominie jest drugą pod względem wielkości kasą spółdzielczą w Polsce. Prowadzi działalność w 102 oddziałach położonych na terenie całego kraju i obsługuje ponad 80 tys. członków - stałych klientów. Zatrudnia blisko 400 pracowników. Główne produkty SKOK Wołomin to pożyczki gotówkowe i lokaty 1-12 miesięczne dla klientów indywidualnych. Instytucja prowadzi również rachunki osobiste oraz rachunki bieżące dla działalności gospodarczej.

>>> Czytaj też: Nadzór stawia wymagania przejmującym SKOK-i