To najwięcej od grudnia 2010 roku, kiedy salony opuściło prawie 47 tysięcy samochodów - wynika z danych opublikowanych przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego.

Udział samochodów z tak zwaną kratką w całej grupie wzrósł do blisko 28 proc., a licząc tylko wśród samochodów osobowych - przekroczył 30 proc. W Polsce zarejestrowano w marcu 35 tysięcy 846 nowych osobowych aut. To ponad 41 proc. więcej niż rok temu.

W pierwszym kwartale 2014 roku zarejestrowano 108 tysięcy 70 samochodów licząc razem osobowe i dostawcze. Jest to więcej o 26,5 proc. (22 tysiące 667 samochodów) niż w ciągu trzech pierwszych miesięcy ubiegłego roku.

Od początku roku zarejestrowano 97 620 samochodów osobowych (o blisko 29 proc. więcej niż w ciągu pierwszego kwartału ubiegłego roku). Na nabywców indywidualnych przypadło 41 671 samochodów (więcej o 12,7 proc.). Do firm rejestrujących na regon dostarczono w tym czasie 55 949 aut (o 44,4 proc. więcej niż w ciągu trzech pierwszych miesięcy przed rokiem).

Reklama

Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w rozmowie z IAR przyznaje, że dalszy rozwój sytuacji na rynku samochodów w Polsce zależy od popytu firm. Nie wiadomo czy w pierwszym kwartale korzystając z tak zwanego okienka vatowskiego zrealizowały one swoje potrzeby. Drugim ważnym czynnikiem będzie optymizm indywidualnych klientów.

Od początku roku najwięcej samochodów sprzedała Skoda (14274 zarejestrowanych samochodów), przed Volkswagenem (10814) i Toyotą (9151). W pierwszym kwartale sprzedano według wstępnych danych 22093 samochody z kratką. Najwięcej Volkswagenów (4536), następnie Skód (4077) i Toyot (2240).

>>> Polacy rzucili się auta z kratką. Dilerzy ściągają samochody z zagranicy