Poinformował o tym szef MON Tomasz Siemoniak po spotkaniu z amerykańskim sekretarzem obrony Chuckiem Hagelem.

Polski polityk na wspólnej konferencji prasowej w Waszyngtonie powiedział, że rozmowy dotyczyły zacieśnienia współpracy wojskowej pomiędzy naszymi krajami, także w ramach oddziałów specjalnych i cyberobrony. Jak mówił uzgodniono też, że rozpoczęte zostają prace nad programem solidarności i partnerstwa z Amerykanami.

Zawierał on będzie elementy obrony powietrznej, w tym instalacji w Redzikowie. Minister dodał, że realizowany jest proces pozyskania pocisków manewrujących. Siemoniak powiedział też, że rozmawiano o zbliżającym się wrześniowym szczycie NATO w Wielkiej Brytanii. Mówił, że chce, by to spotkanie przyniosło "bardzo mocne potwierdzenie roli NATO".

Polski minister poinformował także, że z amerykańskim odpowiednikiem rozmawiał również o Ukrainie, a oba kraje mają w tej sprawie podobne poglądy. Ich działania w tej kwestii będą koordynowane.

Reklama

>>> Polska strategia energetyczna zagrożona, czyli jak obce służby specjalne inwigilują Polskę