Jak czytamy, przez miesiące okazywano rosyjskiemu prezydentowi niemalże bezgraniczną cierpliwość. Ale Putin od pierwszego dnia konfliktu na Ukrainie posługuje się tym samym schematem - doprowadza do eskalacji, a na ustępstwa idzie dopiero wtedy, gdy właściwie jest już za późno.

Zdaniem komentatora gazety ciągłe spekulacje na temat zamiarów Władimira Putina do niczego nie prowadzą. - Rosyjski prezydent uprawia politykę pozorów, jego dyplomatyczne zapewnienia stoją w skrajnej sprzeczności z wydarzeniami na miejscu - czytamy.

Autor tekstu zadaje pytanie, ile szacunku dla samego siebie odda jeszcze Zachód, zanim znajdzie odpowiedź na te szyderstwa? Dodaje, że dotychczasowe sankcje Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych służyły przede wszystkim uspokojeniu samych siebie. Teraz trzeba zareagować. Obradujący w Brukseli unijni szefowie dyplomacji nie mogą kierować się taktycznymi kalkulacjami - czytamy w „Sueddeutsche Zeitung”.

>>> Polecamy: Putin poróżnił państwa Europy. Niemcy najbardziej prorosyjskie

Reklama