W ciągu najbliższego roku kredyt lub pożyczkę ma zamiar zaciągnąć 15 proc. Polaków – tak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Biura Informacji Kredytowej i Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy. Co ciekawe, dwie trzecie spośród osób planujących kredyt (65 proc.) spłaca równocześnie inne zobowiązanie finansowe. Połowa badanych, którzy planują zaciągnięcie kredytu w najbliższych miesiącach deklaruje, że kwota takiego zobowiązania nie przekroczy 10 tys. zł. Skorzystanie z kredytu na większą sumę (powyżej 100 tys. złotych) ma w planie 7 proc. badanych.

Choć z badania wynika, że zdecydowana większość Polaków nie myśli o kredycie w perspektywie najbliższych miesięcy, to dane w bazach informacyjnych BIK pokazują wyraźnie, że akcja kredytowa mocno przyspiesza, w szczególności jeśli chodzi o kredyty ratalne i gotówkowe. – W II półroczu tego roku można oczekiwać kontynuacji ożywienia na rynku kredytowym, między innymi z powodu niskiej inflacji i dalszego wzrostu realnych dochodów gospodarstw domowych – Małgorzata Bielińska z Biura Informacji Kredytowej.

>>> Czytaj też: Jak daleko zajedzie Polak za godzinę pracy?

Finansowanie bieżących wydatków z kredytów niepokoi

Reklama

Wyniki badania podpowiadają też, na co Polacy wydawali pieniądze z zaciągniętych już pożyczek. Ponad jedna czwarta ankietowanych finansuje w ten sposób bieżące wydatki, np. jedzenie lub rachunki (27 proc.). Kolejne popularne cele to remont mieszkania (19 proc.) oraz zakup sprzętu RTV lub AGD (18 proc.). Na cele mieszkaniowe wskazało 13 proc. respondentów.

Natomiast osoby dopiero planujące kredyt, mówiły przede wszystkim o zakupie sprzętu domowego (27 proc.), remoncie mieszkania (22 proc.) i kupnie samochodu (13 proc.). Do 6 proc. zmniejsza się w tym przypadku liczba tych, którzy będą chcieli sfinansować kredytem bieżące wydatki.

- Wyniki sondażu pokazują, że z pomocą kredytu finansujemy w głównej mierze te rzeczy, które kiedyś sobie zaplanowaliśmy, jednak nie są to dla nas kwestie priorytetowe –zauważa Małgorzata Bielińska – Równocześnie warto jednak zwrócić uwagę, że całkiem spora liczba respondentów wskazała, że dzięki kredytowi finansują bieżące wydatki. Jest to wynik niepokojący, bo może oznaczać, że osoby te nie są w stanie domknąć swojego domowego budżetu bez zewnętrznego finansowania.

>>> Czytaj też: Konsumenci odzyskują głos. Skarżą się do Inspekcji Handlowej a ta kontroluje

Jak Polacy przygotowują się do zaciągnięcia kredytu?

Według wyników badań, ponad połowa badanych (53 proc.), którzy mają już jakiś kredyt, zasięga najpierw informacji w swoim banku. Co trzeci (32 proc.) bierze pod uwagę opinię rodziny i znajomych, a co czwarty (24 proc.) szuka informacji również w pozostałych bankach. Dane na swój temat z Biura Informacji Kredytowej chce pobrać 17 proc. ankietowanych.
Nieco inaczej wygląda sytuację wśród osób dopiero planujących wzięcie kredytu. Tu aż 40 proc. ma zamiar sprawdzić na stronie Biura Informacji Kredytowej, co banki wiedzą na ich temat, a 43 proc. chciałoby to zrobić osobiście w placówce BIK.