Poziom zagrożenia terrorystycznego w Wielkiej Brytanii podniesiono ze "znacznego" czyli trzeciego, do "poważnego",. czyli drugiego, w pięciostopniowej skali. Szefowa resortu spraw wewnętrznych Theresa May informując o tej decyzji wyjaśniła, że atak jest "bardzo prawdopodobny", choć- jak przyznała- informacje wywiadowcze nie wskazują na to, by taki atak miał nastąpić na Wielką Brytanię "w najbliższym czasie".

Theresa May powiedziała też, że decyzja taka to odpowiedź na wydarzenia w Iraku i Syrii, gdzie grupy terrorystyczne przygotowują zamachy w państwach zachodnich. "W niektórych z tych przygotowań najprawdopodobniej uczestniczą obcokrajowcy z Wysp Brytyjskich i Europy, którzy pojechali tam, by walczyć"- mówiła Theresa May.

>>> Czytaj też: Irak: Dżihadyści działają mądrzej niż Al-Kaida