Polskie firmy muszą odważniej wchodzić na rynki europejskie. O ile w Polsce inwestuje wiele przedsiębiorstw spoza naszego kraju, to my inwestujemy głównie u siebie - twierdzą eksperci. Wszystkie natomiast firmy europejskie powinny starać się zdobywać rynki światowe - podkreśla Jakub Wojnarowski - wicedyrektor Konfederacji Lewiatan. Jak mówi warto inwestować w Afryce, gdzie nie należy pozwolić zdominować się przez Chińczyków. Firmy europejskie powinny być też obecne w Ameryce Południowej.

Siłą Europy są edukacja i technologie

Wielkim wyzwaniem jest również dbanie o zniesienie barier i ceł w nowo tworzonym obszarze wolnego handlu między Stanami Zjednoczonymi a Europą, co będzie miało duży wpływ na konkurencyjność na całym światowym rynku.
Niezwykle ważna jest też zdolność do wykorzystywania talentów. Europa słynie z wysokiej jakości edukacji i z wysokiej jakości technologii. Firmy powinny być więc przygotowane na wykorzystywanie umiejętności wspaniałych, świetnie wykształconych, ambitnych ludzi.


Bardzo ważna jest również walka z wszelką biurokracją po to, by prowadzenie firmy w Europie było mniej skomplikowane i przede wszystkim tańsze. Jakub Wojnarowski zwraca uwagę, że Polska na tle innych krajów europejskich nie wypada pod tym względem najgorzej ale też jest jeszcze wiele do zrobienia.

Reklama

>>> Czytaj też: Polacy zarobią więcej na Wyspach. Wielka Brytania podniesie płacę minimalną

Dostęp do technologii i internetu

Ważny jest lepszy dostęp do możliwości rozwiązywania wszelkich spraw z administracją poprzez internet, rozwiązania cyfrowe czyli e-administrację. Chodzi o to, by przedsiębiorca nie tracił czasu na bieganie po urzędach. Niezbędne jest również uproszczenie systemu podatkowego.Jest ono konieczne chociażby dlatego, że mamy do czynienia przede wszystkim z firmami małymi, których nie stać na zatrudnianie sztabu księgowych i doradców podatkowych.

Wszelkie więc uproszczenia w systemach podatkowych, rozliczeniowych pozwoliłyby małym i średnim firmom lepiej funkcjonować. Jak mówi Jakub Wojnarowski, firmy mogłyby skupić się na właściwej działalności biznesowej a nie na rozwiązywaniu problemów.

>>> Czytaj też: Sposób na kryzys? Portugalia zarobiła miliardy na prywatyzacji państwowych spółek