Największy na świecie serwis aukcyjny eBay rozwodzi się z PayPalem. Globalny lider płatności internetowych ma w 2015 roku zadebiutować na giełdowym parkiecie.

eBay i PayPal staną się niezależnymi spółkami w 2015 roku – poinformował eBay. Jak argumentuje spółka, oddzielenie PayPala pozwoli firmom jeszcze szybciej się rozwijać i jest najlepszym sposobem na stworzenie stabilnej wartości dla akcjonariuszy. Dzięki rozdzieleniu spółek, dotychczasowi akcjonariusze będą mieć w portfelu akcje obydwu firm. eBay liczy też na to, że ruch ten pozwoli mu skuteczniej walczyć z rosnącą konkurencją ze strony takich gigantów, jak Apple i Google.

Takiego rozwiązania już wcześniej domagał się Carl Icahn, znany inwestor i akcjonariusz PayPala. Icahn posiada obecnie 2,5 proc. akcji PayPala.

Analitycy szacują, że po odłączeniu się od Ebaya, PayPal może być wart nawet 47 mld dol.

>>> Czytaj też: Przemysław Pluta ściągnął do Polski eBaya i PayPala. Czas na Spotify

Reklama

Nowym szefem eBaya ma zostać Devin Wenig. Obecnie pełni on funkcję prezesa eBay Marketplaces. Z kolei na czele niezależnego PayPala stanie Dan Schulman, który do tej pory pracował w American Express.

Akcje eBaya na giełdzie w Nowym Jorku wzrosły na początku notowań o 6,6 proc. do 56,15 dol. za sztukę. Kapitalizacja rynkowa spółki sięga teraz 69,6 mld dol.

„Oddzielenie się PayPala od eBaya jest dobrym rozwiązaniem. Rynek płatności internetowych jest hiperkonkurencyjny, tempo zmian jest coraz większe i wszyscy polują na PayPala. Podział ten pomoże PayPalowi osiągnąć jego pełny potencjał” – mówi Denee Carrington, analityk Forrester Inc.

>>> Czytaj też: Aukcje internetowe – co w nich siedzi naprawdę?