Analitycy amerykańskiego uniwersytetu technologicznego MIT nie pozostawiają wątpliwości: haker może wykorzystać błąd Shellshock i przejąć kontrolę nad systemem komputerowym bez znajomości loginu i hasła. Jest to proste i nie wymaga zaawansowanych umiejętności. Co prawda, firmy już wypuszczają programy naprawcze, ale straty finansowe mogą być duże - piszą eksperci MIT w internetowym piśmie „Technology Review”.

Krzysztof Konieczny - szef zajmującej się zabezpieczeniami elektronicznymi firmy Sun Capital mówi IAR, że jest mniej pesymistyczny, ale ostrożny. „Nie chciałbym demonizować i od razu mówić, że wszyscy mamy problem. Ale warto jest sprawdzić na stronie producenta, czy nasze urządzenie jest podatne na tego typu ataki” - radzi.

Kto jest narażony?

Komputerowy magazyn „PC World” podaje, że narażone są systemy takich firm jak Cisco czy Oracle. A portal technologiczny „ZDNet” przypomina o konieczności zainstalowania programów naprawczych, czyli łatek i że zagrożenie nie dotyczy systemu operacyjnego Windows, tylko systemów Linux oraz iOS, czyli komputerów Mac firmy Apple.

Reklama