Zmiany te następowały w reakcji na słabe dane PMI-przetwórstwo przemysłowe z Azji (PMI dla Korei spadł z 50,3 do 48,8 pkt., zaś dla Chin pozostał na poziomie 51,1 pkt) i Europy (50,3 pkt. vs. poprzedni odczyt 50,5 pkt.) oraz spadające ceny ropy. Kolejnym czynnikiem, który wpływał na redukcję dochodowości w USA i Niemczech były dane ISM-przetwórstwo przemysłowe, ADP oraz z rynku nieruchomości w USA. Konsekwencją tego było przemieszczeni się w dół krzywej amerykańskiej o 4-7 pb., zaś niemieckiej o 2-4 pb.

W przypadku krajowego rynku także mieliśmy do czynienia ze zjazdami krzywych obligacyjnych i IRS. Zniżki wyniosły między 4, a 7 pb. w segmencie 2-10Y i 2 pb. w części krzywej do 1Y. W poszczególnych segmentach krzywej FRA ruchy były zróżnicowane i wynosiły między -3,0 pkt., a +0,5 pkt. Wpływ na te zmiany miały głównie słabe dane PMI z Eurostrefy. Odczyt krajowy PMI zaskoczył w górę (49,5 pkt., vs. oczekiwania 48,6 pkt.) i był wynikiem poprawy wskaźnika nowych zamówień, wskaźnika pozycji zakupionych (oba w dalszym ciągu pozostają poniżej 50 pkt.) oraz powrotu wskaźnika poziomu zatrudnienia powyżej poziomu 50 pkt. Jednak w przypadku wielu kluczowych z punktu widzenia oceny perspektyw biznesowych subindeksów (produkcja, nowe zamówienia eksportowe, ceny wyrobów gotowych) mieliśmy do czynienia ze spadkami. W naszej opinii lepszy odczyt to w dużej mierze efekt pozytywnej kontrybucji popytu wewnętrznego oraz konsekwencja „oswojenia się ze kryzysem ukraińskim”. Krajowe wyniki PMI są niespójne z obrazem pochodzącym z innych wskaźników wyprzedzających koniunktury (GUS, KE). Mimo wyższego odczytu PMI we wrześniu, w dalszym ciągu uważamy, że perspektywy przed polskim sektorem przemysłowym pogarszają się. W naszej opinii negatywny wpływ redukcji zamówień eksportowych oraz spadku aktywności części sektorów usługowych (dane GUS, KE) ujemnie odbiją się na popycie wewnętrznym w kolejnych miesiącach. Wskazują na to także odczyty PMI z Niemiec (spadek do 49,9 pkt.) oraz Austrii (47,9 pkt.), sugerujące silne regionalne oddziaływanie kryzysu ukraińskiego. Taki układ danych powinien zachęcić inwestorów do wyceny nieco głębszej niż 100-punktowa obniżki stóp w kraju w perspektywie kolejnych miesięcy.

W naszej opinii dane PMI (Z Polski i Europy) nie zmieniają korzystnej perspektywy dla zakupów polskich obligacji. Konferencja EBC, dane z rynku pracy w USA oraz dane PMI dla sektora usługowego w Eurostrefie będą naszym zdaniem utrzymywać się na niskich poziomach stawki w Europie oraz w kraju. W krótkiej perspektywie napięcia geopolityczne i wzrost ryzyka kredytowego w Europie i regionie może przejściowo wpływać na wzrost marż kredytowych. Zdarzenia takie należy traktować jednak jako okazje do zakupów długu.

Na czwartkowej aukcji zamiany MF zaoferuje papiery WZ0124, DS0725 i WS0428, spodziewane przez nas wyceny to odpowiednio 98,30, 102,30 i 95,60. Obligacje będą oferowane w zamian za WZ0115 i WS0415 - obecnie łączna ich wartość emisji to 38,9 mld PLN.

Reklama

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie mogą być traktowane, jako propozycja nabycia jakichkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego, podatkowego lub jako forma świadczenia pomocy prawnej. PKO BP SA dołożył wszelkich starań, aby zamieszczone w niniejszym materiale informacje były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. PKO BP SA nie ponosi odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie informacji zawartych w niniejszym materiale.