"W kwestii konsolidacji polskiego rynku energetycznego coś się może wydarzyć. Jeśli jednak byłoby to w domenie ministra skarbu państwa, to musi mieć jednocześnie uzasadnienie wykraczające poza biznes" - powiedział Bieliński w rozmowie z ISBnews podczas uroczystości otwarcia kopalni KGHM w Chile.
W listopadzie ubiegłego roku minister skarbu Włodzimierz Karpiński powiedział, że resort rozważy w pierwszej połowie 2014 r. koncepcję fuzji w branży energetycznej. Zaznaczył jednak wówczas, że musi poczekać na aktualizację polityki energetycznej.
Natomiast pod koniec września br. „Hospodarske Noviny" podały, że prezes CEZ-u Daniel Benes nie wyklucza, iż rozpocznie rozmowy w sprawie nabycia pakietu większościowego Energi. Według niego czeska grupa energetyczna jest zainteresowana akwizycjami, aby zagwarantować sobie stabilną dywidendę.
"Dlatego zdajemy sobie sprawę, że taka decyzja może nastąpić. Jeśli tak się stanie, to Grupa Energa na pewno będzie w tym uczestniczyć" - podsumował Bieliński.
Prezes zaznaczył jednocześnie, że informacja czeskiego koncernu może być elementem polityki akwizycyjnej, a więc sygnałem wysłanym do innych graczy na rynku.
Grupa Energa jest jednym z trzech największych sprzedawców energii elektrycznej w Polsce pod względem ilości energii sprzedawanej do odbiorców końcowych, z udziałem w rynku sięgającym 15%, wg stanu za trzy kwartały 2013 r.
