Do niedawna Brytyjczycy byli wielkimi amatorami domowego majsterkowania, samodzielnych, większych i mniejszych remontów, a nawet rozbudowy własnego domu własnymi siłami. Jedna z największych sieci sklepów "zrób to sam" doszła jednak do wniosku, że ta epoka już odeszła.

Znana sieć Homebase zamknie wkrótce co czwarty ze swych 320 sklepów w Wielkiej Brytanii. Jej dyrektor generalny powiedział londyńskiemu "Timesowi", że Brytyjczycy, zwłaszcza młodzi, tracą zacięcie do majsterkowania.

John Walden stwierdził, że ludzie mają coraz mniej wolnego czasu i wolą wezwać fachowców. Proste dawniej zadania budowlane, czy elektryczne, które pokolenie rodziców dzisiejszej młodzieży podejmowało bez mrugnięcia okiem, stawiają coraz wyższe wymagania technicznie i wymagają odpowiednich certyfikatów, kiedy przyjdzie do sprzedaży mieszkania.

Spada liczba właścicieli domów, a lokatorzy nie bawią się w przeróbki. Przeszła też moda na wszechobecne dawniej programy telewizyjne o upiększaniu domu. W 2007 roku brytyjski rynek "zrób to sam" wart był 9 miliardów funtów, w tym roku niewiele ponad 7. Ten trend spowodował już bankructwo jednej z sieci handlowych dla majsterkowiczów - Focus, która w 2011 roku zamknęła prawie 180 sklepów.