Dodał, że nie można wykluczyć również rozmowy o wolumenach kupowanego gazu (kontrakt na formułę take-or-pay), ale podkreślił, że najważniejsza będzie cena.
- Cena gazu w kontrakcie nie odzwierciedla ceny na rynku europejskim. Stąd mamy przesłankę, aby wystąpić o renegocjację cen - powiedział. - Strona rosyjska przyjęła nasz wniosek do rozpatrzenia - dodał.
Poinformował, że negocjacje mogą potrwać pół roku.