Podczas konferencji w Wiedniu, profesor Marek Belka wyraził obawę, że złoty będzie zyskiwał na wartości wobec euro, co skomplikuje poprawę stanu gospodarki. A to może mieć wpływ na decyzje dotyczące polityki monetarnej - mówił prezes NBP.

Marek Belka podkreślił, że Rada Polityki Pieniężnej jest podzielona co do przyszłych posunięć: niektórzy członkowie chcą dalej obniżać stopy procentowe, inni nie chcą, a jeszcze inni wolą czekać. Zdaniem prezesa Belki, w centrum zainteresowania Rady jest deflacja, czyli spadające ceny.

Takie zjawisko zwykle niepokoi ekonomistów, bo może być szkodliwe dla gospodarki. Ale według Marka Belki jeśli będą rosły płace, to deflacja powinna zniknąć na początku przyszłego roku.

>>> Czytaj też: Bank Światowy wyjawia niewygodną prawdę? „Nic nie powstrzyma globalnej zmiany klimatu”

Reklama