Wysokość unijnych kar nie jest jeszcze znana. Wiadomo jednak, że będą one wyjątkowo wysokie - przyznaje Agnieszka Maliszewska z Polskiej Izby Mleka. Chodzi nawet o 80 groszy za litr surowca. W tych warunkach funkcjonowanie gospodarstw z zaciągniętymi kredytami wydaje się bardzo trudne.

Szacuje się, że polscy rolnicy przekroczą nałożony przez Unię limit o około 8 procent. Oznacza to około 800 milionów kilogramów produkcyjnej nadwyżki. To pięć razy więcej, niż w poprzednim sezonie.

>>> Czytaj też: Sarkozy oddałby Mistrale Rosji. "Nie ma powodów przygotowywać zimnej wojny"

Producenci, którym grozi przekroczenie kwot, spowalniają produkcję tak, aby zwiększyć ją dopiero po ich kwietniowym zniesieniu. Przykładem jest prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, Wiktor Szmulewicz. Obecnie pozbywa się on starego bydła o niskiej wydajności. Jednocześnie posiada zaplecze jałówek, które urodzą cielęta właśnie w kwietniu.

Reklama

Także w kwietniu 2015 roku poznamy oficjalną wysokość kar za nadprodukcję w bieżącym sezonie.