Trzej zamachowcy doprowadzili do trzech eksplozji - ładunki wybuchały jeden po drugim. Było to tuż po rozpoczęciu przez mieszkańców piątkowych modlitw. Po wybuchu ludzie zebrani na miejscu zaczęli krzyczeć. Wiele osób zginęło. Świadkowie powiedzieli BBC o około 50 ciałach leżących w rejonie wybuchów.

>>> Czytaj też: Czarne złoto, kartele, rewolucja łupkowa. Wszystko, co musisz dziś wiedzieć o rynku ropy

To kolejny tak krwawy zamach w Nigerii w ciągu ostatnich dni. Wczoraj. w czwartek, co najmniej 40 osób zginęło w wyniku wybuchu bomby na ruchliwym skrzyżowaniu w północno-wschodniej części kraju. Z kolei we wtorek w samobójczym zamachu, w którym dwie kobiety zdetonowały na zatłoczonym targowisku ładunki wybuchowe, zginęło blisko 50 osób.

>>> Czytaj też: Zachód przegrał Afrykę? Chiny zbudują linię kolejową w Nigerii

Reklama