Martin Schulz po spotkaniu z przywódcami państw i rządów podkreślał, że pozycja Parlamentu Europejskiego w tej sprawie jest jasna. "Sankcje przynoszą skutki, z gospodarczego punktu widzenia Rosja jest pod dużą presją, ale Ukraina też jest pod presją. W Unii musimy więc mówić o konieczności gospodarczej stabilności Ukrainy oraz musimy zapewnić, że dojdzie do pokojowego rozwoju sytuacji (na wschodzie) i że sankcje zostaną utrzymane.

Jednocześnie musimy być otwarci na rozmowy z rosyjskimi władzami - jeśli będą chciały - na temat politycznego rozwiązania konfliktu. Unia Europejska musi być gotowa na rozmowy z Rosją" - powiedział Martin Schulz.

Szef Parlamentu dodał, że jeśli rosyjski rząd postanowi wrócić do stołu negocjacyjnego i będzie chciał współpracować uznając jednocześnie integralność terytorialną swoich sąsiadów, Unia powinna być gotowa, by jeszcze raz przemyśleć sankcje wobec Moskwy.

Reklama