Wraz z wejściem nowych przepisów, obniżony zostaje pułap dopuszczalnego poziomu zawartości alkoholu we krwi dla zawodowych kierowców. Już nie pół promila jak dotychczas, ale 0,2 promila - tyle alkoholu będą mogli mieć teraz kierowcy samochodów ciężarowych, autobusów, czy taksówkarze.

To ma poprawić bezpieczeństwo na belgijskich drogach, gdzie w ostatnich latach wzrosła liczba wypadków śmiertelnych. Ponadto surowo będą karani kierowcy, którzy notorycznie łamią przepisy. Za drugie, poważne przewinienie w ciągu trzech lat, stracą prawo jazdy, najpierw na trzy miesiące, później dożywotnio.