"Skuteczność dotychczasowej strategii handlowej PKP Cargo potwierdzają wyniki przewozowe - przez ponad pół roku z miesiąca na miesiąc systematycznie zwiększaliśmy nasz udział w rynku. Jednak w styczniu nałożyło się na siebie kilka czynników, które negatywnie wpłynęły na nasze przewozy, w tym przede wszystkim sytuacja na rynku węgla i nieco opóźniony wzrost popytu na przewóz kruszyw" - powiedział Neska, cytowany w komunikacie.

"Niezależnie od zawirowań na niektórych rynkach będziemy poszukiwać nowych przychodów, dbając jednocześnie o stronę kosztową i efektywność działania. 6-proc. wzrost przewozów intermodalnych w styczniu pokazuje, że umiejętnie wykorzystujemy nasze przewagi rosnąc w najbardziej perspektywicznym segmencie rynku" - dodał członek zarządu.

Ze wstępnych danych GUS, na które powołuje się PKP Cargo, wynika, że rynek skurczył się w styczniu o prawie 1,5 mln ton. Najbardziej odczuwalny dla PKP Cargo jest spadek importu węgla. Blisko 80% różnicy w przewiezionej masie węgla między styczniem 2015 roku a styczniem ubiegłego roku spowodował spadek importu z Rosji. Pozostałą część stanowiły mniejsze niż rok temu przewozy węgla z polskich portów. Wpływ na wyniki w styczniu miał także strajk w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, który spowodował zmniejszenie przewiezionej przez Cargo masy o 55-80 tys. ton. Skurczyły się też przewozy polskiego węgla w eksporcie z powodu spadków cen tego paliwa na światowych giełdach, wyjaśnia przewoźnik.

"Na przewozy PKP Cargo oddziałuje także sytuacja na Ukrainie. Niemal całkowicie ustały potoki półproduktów z metali z Donbasu, a w ujęciu rocznym widocznie zmniejszyły się przewozy drewna" - czytamy dalej.

Reklama

W styczniu zmniejszyły się również krajowe przewozy kamienia, gdyż na początku roku wielu odbiorców korzystało z zapasów zgromadzonych w IV kw. 2014 r. Jednak PKP Cargo obserwuje obecnie zwiększony popyt na przewozy kruszyw, podsumowano w komunikacie.

PKP Cargo zadebiutowało w październiku 2013 r. na warszawskiej giełdzie. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnych, spedycji, oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka jest przewoźnikiem nr 1 w Polsce (ok. 48% udziału w rynku według masy i ok. 57% według pracy przewozowej w 2014 r.) oraz drugim przewoźnikiem w Unii Europejskiej.