– Miniony rok był dla nas bardzo dobry. Na przełomie 2013 i 2014 r. przejęliśmy dwa podmioty (spółkę badawczą IQS i agencję interaktywną The Digitals). To sprawiło, że powiększyliśmy się jako grupa prawie dwukrotnie, osiągając 70 mln zł przychodu. Mamy 300 osób pracujących dla 292 klientów – wylicza prezes Mediacapu. Grupa, którą zarządza Olechowski, świadczy usługi z zakresu mediów, marketingu, badań rynku i opinii publicznej. – 26 lutego złożyliśmy prospekt w Komisji Nadzoru Finansowego. Do wakacji chcemy przejść na główny rynek GPW. I negocjujemy kolejne przejęcie, które ma powiększyć nasz poziom EBITDA o 3 mln zł – zapowiada szef spółki. Obecność na głównym giełdowym rynku ma podnieść skuteczność spółki w zakresie fuzji i przejęć oraz pomóc w pozyskaniu kapitału na rozwój. – Wymagają tego tempo i skala naszych działań – wyjaśnia przedsiębiorca.
Pomimo młodego wieku Jacek Olechowski może się pochwalić bogatą ścieżką kariery. Zaczynał w wieku 15 lat jako praktykant w biznesach członków dalszej rodziny. Sprzedawał lody w Al. Jerozolimskich w Warszawie i pracował nad składem tekstu w małej śląskiej drukarni. Trzy lata później odbył miesięczne praktyki w warszawskim oddziale banku inwestycyjnego HSBC Financial Services, którego prezesem był wtedy dr Hubert Janiszewski, dziś przewodniczący rady nadzorczej Mediacap SA. W tym samym roku podjął pierwszą pracę. Na 1/3 etatu asystował w dziale promocji spółki giełdowej Atlantis. Odszedł rok później, by zostać pracownikiem agencji reklamowej DFF, założonej przez Filipa Friedmanna – ówczesnego szefa z firmy Atlantis.
Mając 20 lat, razem z Friedmannem zdecydował się przekształcić firmę w spółkę DougFaberFamily, której został wiceprezesem. W ciągu dekady spółka wyrosła na jedną z największych polskich agencji reklamowych z przychodami 50 mln zł rocznie. W 2007 r. Olechowski odszedł z operacyjnego zarządu i skupił się na nowych przedsięwzięciach, m.in. wprowadzeniu na giełdę spółki Mediacap SA i założeniu porównywarki Rankomat.pl. Od 2010 r. jest prezesem zarządu Mediacapu, w którym stał się głównym udziałowcem. Dziś należy do niego prawie 40-proc. pakiet akcji, wart ponad 17 mln zł. Nadal przewodniczy radzie nadzorczej Rankomat.pl, gdzie także pozostaje kluczowym akcjonariuszem.
Olechowski nazywa siebie trudnym szefem. – Zawsze twierdzę, że może być lepiej. Część podwładnych uważa, że nie doceniam wystarczająco tego, co już udało się zrobić – przyznaje i dodaje, że zawsze porównuje się do lepszych od siebie. – W biznesie jest mnóstwo osób, które mają większy talent niż ja. Ale to mnie nakręca – zaznacza.
Reklama
Mniej krytycznie wypowiadają się o Olechowskim jego partnerzy biznesowi. – Na pewno nie można o nim powiedzieć, że jest przeciętny. Potrafi słuchać ludzi i otwiera się na propozycje innych. To duża zaleta w tej branży – podkreśla Zbigniew Łapiński z funduszu 3TS, który współpracuje z Olechowskim od pięciu lat.
Olechowski jest absolwentem Wydziału Finansów i Bankowości SGH. W wolnych chwilach biega, ale i to przelicza. – Mój najlepszy czas uzyskany w Maratonie Warszawskim to 3:00:31. Jak widać, mam oczywistą barierę do pokonania – śmieje się Olechowski. Jego drugą pasją jest gotowanie, choć jak przyznaje, w tym przypadku zapał robi większe wrażenie niż efekt końcowy.