Na nowym stanowisku będzie odpowiadał za operacje Waterland na polskim rynku i inwestycje w wybranych segmentach działalności.
Szymański bardzo pozytywnie ocenia pracę swoich poprzedników i z optymizmem spogląda w przyszłość. – Rok 2014 był dla Waterland bardzo dobry, co zostało zauważone w branży private equity. W globalnych rankingach najlepiej działających funduszy PE Preqin i HEC-Dow Jones, Waterland został zaklasyfikowany na drugim miejscu – z dumą podkreśla nowy dyrektor i dodaje, że już na starcie z wielką uwagą przygląda się potencjalnym możliwościom przejęć. – Nasz warszawski zespół inwestycyjny dokonał dogłębnej analizy większości rynków lokalnych, które mogą być dla nas interesujące, co jest dobrą podstawą do pierwszych akwizycji. Niewykluczone, że w 2015 r. będziemy chcieli zwiększyć bazę kapitałową funduszu – mówi Szymański. Z większym dystansem nowy dyrektor wypowiada się na temat dalekosiężnych planów firmy. – Będziemy chcieli przynajmniej utrzymać dotychczasową stopę zwrotu funduszu, a w Polsce zbudować portfolio, które w tym pomoże – tłumaczy.
W nowej pracy Szymański nie będzie potrzebował długiej aklimatyzacji. Ma ogromne doświadczenie na stanowiskach kierowniczych. Karierę rozpoczął w 1994 r. w Peugeot Polska. Rok później przeniósł się do firmy BIC, gdzie jako dyrektor ds. sprzedaży tworzył polską filię francuskiego potentata. Kolejnym ważnym punktem w jego CV był globalny sprzedawca luksusowych marek kosmetyków i perfum – Sephora. W latach 1999–2005 pełnił tam funkcję dyrektora generalnego na Europę Wschodnią. Rozpoczął działalność firmy w Polsce od podstaw, zbudował zespół, otworzył pierwsze sklepy i uruchomił operacje spółki. Jego przygoda z branżą kosmetyczną trwała jednak znacznie dłużej. W latach 2006–2008 Szymański awansował na stanowisko dyrektora generalnego francuskiego oddziału Sephory, gdzie wraz z zespołem zmodyfikował strategię inwestycyjną spółki, przedefiniował plany ekspansji, uruchomił program odnowy sklepów i racjonalizacji asortymentu oraz uruchomił projekt mający na celu poprawienie jakości obsługi we francuskich sklepach sieci. Następnie objął stanowisko prezesa Sephory w regionie Greater China z siedzibą w Szanghaju. Odpowiadał tam za rozwój działalności firmy w Azji Północnej.
Kolejnym etapem jego kariery była notowana na warszawskiej giełdzie firma Empik Media & Fashion SA. W Empiku jako prezes zarządu i dyrektor generalny Szymański odpowiadał za całościową strategię grupy i nadzorował operacje spółek portfelowych.
Reklama
Zanim jednak na dobre zajął się biznesem, studiował lingwistykę na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego. Jest także absolwentem Instytutu Zarządzania (IAE) Uniwersytetu Lyon III (Francja) oraz posiada dyplom Executive MBA INSEAD we Francji.
Sam siebie ocenia jako bardzo elastycznego kierownika. – To, jakim jestem szefem, bardzo zależy od sytuacji i dojrzałości zespołu, któremu przewodzę. Najbardziej lubię być wymagającym, ale pozostawiającym dużo swobody sparingpartnerem dla dobrych, samodzielnych i dojrzałych menedżerów – tłumaczy.
W wolnych chwilach ucieka w góry. Jego pasją są narciarstwo i alpinizm, do którego niedawno wrócił po latach przerwy. Największy konik Szymańskiego to jednak lotnictwo. Prywatną licencję zdobył kilkanaście lat temu.