Zastępca sekretarza generalnego Sojuszu Alexander Vershbow powiedział tymczasem na konferencji prasowej w Rydze, że rosyjscy żołnierze walczą i giną we wschodniej Ukrainie. Jak dodał, Kreml ma coraz większe problemy z ukryciem tego faktu.

Wczoraj przedstawicielka amerykańskiego Departamentu Stanu Victoria Nuland oświadczyła, że Rosja wysłała na Ukrainę tysiące żołnierzy. Zaprzeczył temu przedstawiciel rosyjskiego MSZ Aleksander Łukaszewicz, który twierdzi, że dane te "są wyssane z palca i mają na celu zdezorientowanie społeczności międzynarodowej."

>>> czytaj też: Putin uratuje Europę? Rosja jednoczy największe potęgi Starego Kontynentu