Przedwczoraj Ateny rozpoczęły rozmowy z przedstawicielami międzynarodowych kredytodawców w sprawie reform od których uzależniona jest wypłata kolejnej pożyczki. Grecja ma dostać prawie siedem miliardów euro, ale dopiero po pozytywnej ocenie przeprowadzanych reform. Tymczasem z powodu trudnej sytuacji finansowej Ateny poprosiły o wcześniejszą wypłatę części pieniędzy. W tej sprawie grecki premier dzwonił kilka dni temu do szefa Komisji Europejskiej i zabiegał o spotkanie. "To jest bardzo dobry moment, by obaj przywódcy omówili wspólnie sprawy związane z programem pomocowym dla Grecji" - powiedział rzecznik Komisji Margaritis Schinas.

>>> Czytaj też: Stratfor: Gry wojenne. W jaki sposób Rosja może zaatakować Ukrainę?

Atenom przyznano od 2010 roku dwa pakiety finansowe, w wysokości 240 miliardów euro. Ale już mówi się, że w przyszłości konieczny będzie trzeci program pomocowy.

Reklama