Premier Ewa Kopacz podkreśla, że w takich sytuacjach pośpiech w podawaniu do publicznej wiadomości informacji nie jest wskazany. "Nie chodzi o to, by na wyścigi podawać niesprawdzone informacje" - podkreśla premier. Szefowa rządu podkreślił, że jeśli pojawi się sprawdzona informacja o Polakach na pokładzie samolotu, to MSZ wyda stosowne oświadczenie.

Airbus A320 z Barcelony do Duesseldorfu rozbił się przed południem we francuskich Alpach. Według informacji, które przekazał prezydent Francji Francois Hollande, wśród ofiar katastrofy są prawdopodobnie Niemcy, Hiszpanie i Turcy.

Według linii Germanwings, samolotem leciało 150 osób, w tym 144 pasażerów i 6 członków załogi.

>>> Czytaj też: Katastrofa Airbusa we Francji. Na pokładzie było około 150 osób

Reklama