Całe wydarzenie pokazała publiczna telewizja. W pierwszym przemówieniu premier-elekt powiedział, że jako premier wyciągnie "rękę pokoju" do Palestyńczyków. Będzie też dążył do wstrzymania porozumienia z Iranem.

"Byłoby ono zagrożeniem dla nas, naszych sąsiadów i całego świata" - mówił Beniamin Netanjahu.

Partia Likud zdobyła 30 miejsc w 120-osobowym parlamencie, a Netanjahu pozostanie na stanowisku szefa rządu. Teraz będzie miał półtora miesiąca na utworzenie nowego gabinetu. Na razie jego większość koalicyjna to prawdopodobnie 67 miejsc.