Szara strefa paliwowa to przede wszystkim niewykazywanie odpowiedniego opodatkowania - głównie VAT.

Krzysztof Romaniuk z POPiHN-u ocenia, że jedną z najbardziej skutecznych metod walki z tym są zjawiskiem są kontrole służb skarbowych. W miesiącach, w których były one intensywne, sprzedaż oficjalna na rynku wzrastała o kilkanaście procent. Widać więc, że jest to efekt wymierny i życzylibyśmy sobie, by tych kontroli było jak najwięcej - mówił.

Szacuje się, że wyłudzenia VAT-u dotyczą przede wszystkim oleju napędowego, w mniejszym stopniu benzyny i autogazu. Według POPiHN-u około 20 procent diesla dostępnego na naszym rynku może pochodzić szarej strefy.

Reklama