Rząd Stanów Zjednoczonych jest zaniepokojony zaniesieniem przez Rosję embarga na sprzedaż zaawansowanych systemów rakietowych dla Iranu. Amerykański Departament Stanu już interweniował w tej sprawie w Moskwie.

Decyzja Władimira Putina o zniesieniu embarga umożliwia sprzedaż przez Rosję do Iranu systemów rakiet ziemia-powietrze S-300. Transakcja została wstrzymana pięć lat temu po wprowadzeniu przez ONZ sankcji wobec Iranu związanych z programem jądrowym tego kraju.

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow tłumaczy, że zawarte niedawno wstępne porozumienie nuklearne Iranem eliminuje potrzebę utrzymywania zakazu sprzedaży rakiet.

Waszyngton jest jednak niezadowolony z decyzji Moskwy bowiem oznacza ona, że sankcje wobec Teheranu „sypią się” jeszcze przed zawarciem ostatecznego porozumienia. Dziś sekretarz stanu John Kerry rozmawiał na ten temat z Ławrowem i wyraził zaniepokojenie w tej sprawie. Krytycznie na temat planowanej sprzedaży rakiet S-300 wypowiedział się Biały Dom.

Krytyczny wobec negocjacji z rządem w Teheranie Izrael uznał zaś plan sprzedaży rosyjskich systemów rakietowych do Iranu za kolejny dowód na to, że porozumienie nuklearne z tym krajem jest błędem.

Reklama

>>> czytaj też: Sytuacja Rosji jest coraz gorsza. Zobacz, gdzie i dlaczego Moskwa traci wpływy [MAPY]