Grecja 12 maja musi zwrócić Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu (MFW) 747 mln euro, ale kasa państwa jest pusta – zaznacza „Rzeczpospolita”.

Jeśli Bruksela nie wznowi pomocy dla Aten, kraj stanie bankrutem.

Zdaniem „Financial Timesa" rząd Aleksisa Ciprasa już zwrócił się do Funduszu o odłożenie spłaty, ale odszedł z kwitkiem.

„Nikt nie ma pojęcia, jak moglibyśmy dojść do porozumienia w sprawie ambitnego programu. Mamy spotkanie eurogrupy pod koniec przyszłego tygodnia, ale nikt nie spodziewa się, abyśmy doszli do porozumienia – mówił niemiecki minister finansów. Jak dodaje, obecny rząd Grecji rozmontowuje wszystko, co zostało przez jego poprzedników.

Reklama

>>> Czytaj też: Kreml podjął ryzykowny wyścig z czasem. Rosja stawia na ropę – cena nie ma znaczenia