Według "Rossijskiej Gaziety", dwaj najważniejsi polscy politycy zajmujący się sprawami zagranicznymi: prezydent i szef dyplomacji "różnią się w ocenie" przyjętej przez Radę Najwyższą Ukrainy ustawy uznającej członków OUN-UPA za bojowników o niezależność Ukrainy w XX wieku.

Autorka publikacji pisze, że prezydent Bronisław Komorowski w wywiadzie dla jednej ze stacji telewizyjnych powiedział, że "nieszczęście tej ustawy polega na tym, że w zasadzie uniemożliwia ona dialog historyczny polsko-ukraiński”, zaś "bez dialogu nie może być mowy o pojednaniu Polski z Ukrainą".

>>> Czytaj też: Grünberg: Pomoc Żydom nie opłacała się USA. Roosevelt uciekł tylnym wyjściem

Reklama

Z kolei szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna wyraził przekonanie, że "należy kontynuować proces pojednania historycznego z Ukrainą”.

"Rossijskaja Gazieta” zauważyła jednocześnie, że zarówno prezydent Komorowski jak i minister Schetyna krytykowali słowa dyrektora amerykańskiej FBI, który - jak czytamy- "w ubiegłym tygodniu zaliczył Polskę do krajów odpowiedzialnych za Holokaust".