Chociaż poziom cen na rynku hurtowym wskazuje na dalsze podwyżki, ceny na stacjach mogą wzrosnąć na krótko, bo już w weekend majowy będzie można korzystać z promocji. W przypadku benzyny i oleju napędowego ceny mogą rosnąć średnio do 5 groszy na litrze, a autogazu spadać średnio do 2 groszy na litrze, wynika z komentarza rynkowego analityków Biura Maklerskiego Reflex.

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Sygnalizowane przez nas podwyżki cen benzyn i oleju napędowego stały się faktem. Ceny rosną drugi tydzień z rzędu. Aktualnie za litr benzyny bezołowiowej 95 płacimy 4,77 zł, benzyny bezołowiowej 98 – 4,99 zł, oleju napędowego – 4,69 zł, LPG – 2,00 zł.

Oznacza to wzrost cen benzyny i oleju napędowego średnio o 6 gr/l. Jedynie w przypadku autogazu ceny pozostały na poziomie w ubiegłego tygodnia. Skala podwyżek była mocno zróżnicowana od kilku do kilkunastu groszy na litrze, ale są jeszcze stacje gdzie ceny ostatnio nie rosły. W efekcie przedział cenowy między minimalnym a maksymalnym poziomem dla poszczególnych paliw sięga 35 – 45 groszy na litrze.

Ceny benzyny bezołowiowej 95 mieszczą się w kanale od 4,57 do 4,94 PLN/l, benzyny bezołowiowej 98 od 4,79 do 5,15 do 4,94 zł/l, oleju napędowego od 4,43 do 4,89 zł/l, autogazu od 1,79 do 2,15 zł/l.

Reklama

W przyszłym tygodniu kierowcy z uwagą będą śledzić ceny paliw przed majowym weekendem. Chociaż poziom cen na rynku hurtowym wskazuje na dalsze podwyżki, ceny na stacjach mogą wzrosnąć na krótko, bo już w weekend będziemy mogli korzystać z promocji.

W przypadku benzyny i oleju napędowego ceny mogą rosnąć średnio do 5 groszy na litrze. Z kolei w przypadku autogazu jest szansa na spadek cen średnio do 2 groszy na litrze.

W dalszym ciągu w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego za wszystkie paliwa płacimy mniej: od 53 gr/l w przypadku LPG, do 62 gr/l benzyny i 68 gr/l oleju napędowego.

Aktualny poziom cen paliw w krajowych rafineriach:

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 24-04-2015 w Orlenie: Eurosuper 95 –3842 PLN/1000l (wzrost o 54 PLN/1000l w porównaniu do cen z 17-04-2015), Superplus 98 – 4008 PLN/1000l (wzrost o 50 PLN/1000l), olej napędowy 3696 PLN/1000 l (wzrost o 9 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2480 PLN/1000 l (wzrost o 19 PLN/1000l).

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 24-04-2015 w Lotosie: Eurosuper 95 – 3840 PLN/1000l (wzrost o 43 PLN/1000l w porównaniu do cen z 17-04-2015), Superplus 98 – 4008 PLN/1000l (wzrost o 38 PLN/1000 l), olej napędowy 3695 PLN/1000 l (wzrost o 9 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 2480 PLN/1000 l (wzrost o 20 PLN/1000l).

Notowania czerwcowej serii kontraktów na ropę Brent ustanowiły w mijającym tygodniu nowe tegoroczne maksima w rejonie 65,60 USD/bbl. Natomiast ceny ropy WTI chwilowo ponownie wzrosły powyżej 58 USD/bbl. Wśród czynników stojących za wzrostem cen wymienia się oczekiwania spadku produkcji ropy w USA, geopolitykę związaną z sytuacją w Jemenie oraz co najważniejsze obserwowane osłabienie dolara amerykańskiego.

Obecnie najbliższe silne poziomy oporu w przypadku cen ropy Brent znajdują się w rejonie 66-67 USD/bbl a następnie 75 USD/bbl. Prognozy cen ropy podnoszą obecnie światowe banki i instytucje finansowe. Od strony fundamentalnej wzrost cen jest nadal dyskusyjny – szczególnie biorąc pod uwagę światowy poziom zapasów ropy oraz relacje popytu i produkcji. Tak czy inaczej jeśli dolar będzie nadal się osłabiał na rynku ropy naftowej zobaczymy nowe szczyty.

Zgodnie z ostatnimi informacjami EIA rezerwy ropy w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu 5,3 mln bbl/d osiągając poziom 489 mln bbl. W pierwszych trzech tygodniach kwietnia średni poziom zapasów ropy w USA ukształtował się na poziomie 485 mln bbl i był aż 91 mln bbl (23%) wyższy w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

Z kolei w kwietniu indeks PMI sektora przemysłowego w Chinach spadł do 49,2 pkt i jest to drugi z rzędu odczyt indeksu poniżej 50 pkt. Do tej porty rynek ropy intepretuje słabsze dane z Chin pozytywnie tzn. jako zapowiedź luzowania polityki monetarnej przez tamtejszy rząd. Z drugiej strony jednak to Chiny mają generować w ponad 30% światowe tempo wzrostu konsumpcji ropy, w związku z tym na pewno pojawiają się wątpliwości co do utrzymania obecnych prognoz wzrostu konsumpcji ropy na świecie w tym roku.