Uwagę inwestorów przyciągnęły jedynie wiadomości napływające z Grecji, gdzie z dnia na dzień sytuacja robi się coraz bardziej napięta. Brak porozumienia z unijnymi wierzycielami, a także zbliżający się termin spłaty kolejnej raty kredytu udzielonego Atenom przez MFW, sprawiają, że działania rządu Aleksisa Tsiprasa są coraz częściej krytykowane. Zdaniem ministra ds. gospodarki i konkurencyjności Hiszpanii, Luisa de Guindosa, negocjacje prowadzone są przez Grecję „w sposób, który jest niedopuszczalny zarówno pod względem treści, jak i formy”. Na działania szefa Syrizy krytycznie zaczynają patrzeć także sami Grecy – jak wynika z sondażu opublikowanego przez gazetę "Proto Thema", obecnie 52 proc. ankietowanych wyraża się o nich w sposób sceptyczny, a połowa respondentów uważa, że w przypadku odrzucenia propozycji reform przygotowanej przez Greków, rząd powinien kontynuować negocjacje, starając się osiągnąć kompromis z kredytodawcami.

Podczas dzisiejszej sesji w Wielkiej Brytanii zostaną opublikowane dane na temat PKB w I kwartale (prognoza 0.5% k/k i 2.6% r/r). Popołudniu poznamy natomiast informacje o wysokości indeksu S&P Case-Shiller obrazującego zmianę cen nieruchomości w 20 amerykańskich metropoliach (prognoza 4.7% r/r) oraz indeksu zaufania konsumentów Conference Board (prognoza 102.5 pkt).