Przeznaczony do dyspozycji krajów członkowskich miliard euro to jedna trzecia pieniędzy przewidzianych na najbliższych 6 lat. Aby nie obciążać krajowych budżetów, Komisja będzie wypłacać pieniądze awansem na finansowanie zgłoszonych programów. Państwa natomiast będą zobowiązane zapewnić skuteczność podejmowanych działań. Jeśli przekazane kwoty zostaną źle wydane, Komisja zażąda ich zwrotu. Polska może otrzymać w tym roku na ten cel 75 milionów euro.

>>> Czytaj też: Wolny handel nie jest dobry dla wszystkich. Zobacz, jak rosła potęga Niemiec i jak zniszczono Grecję

Wiceprzewodnicząca komisji zatrudnienia i spraw socjalnych poseł Danuta Jazłowiecka uważa, że od momentu uruchomienia inicjatywy brak jest odpowiedniego jej wdrażania. Dlatego - jak twierdzi - zarówno Parlament, jak i Komisja Europejska powinny wywierać presję na rządy, aby jak najefektywniej i szybko wykorzystały dostępne środki.

Reklama