Czy będzie postępowanie i pozew Komisji Europejskiej przeciwko Niemcom w sprawie przepisów o płacy minimalnej? Wkrótce wyjaśni się kwestia, która bardzo interesuje polskich przewoźników.

Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że od kilku tygodni trwają prace w Komisji w tej sprawie, choć pojawiają się i różnice zdań. Ta kwestia interesuje polskich przewoźników, w których uderzają niemieckie przepisy.

Urzędnicy w Komisji, z którymi rozmawiało Polskie Radio, przyznają, że już wstępnie decyzja mogła być gotowa kilkanaście dni temu. Odłożoną ją i kolejna okazja ma być w przyszłym tygodniu. Nie jest jednak tajemnicą, że nie wszyscy w Komisji są przekonani, czy należy uderzać w Niemcy już tak szybko, uważają, że trzeba dać jeszcze władzom w Berlinie czas na negocjacje i ewentualną zmianę decyzji. Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że jeśli już Bruksela zdecydowałaby się na wystąpienie przeciwko Niemcom, to postępowanie byłoby ograniczone.

Eksperci uważają, że podniesienie płacy minimalnej i stosowanie jej w transporcie międzynarodowym, to znaczy przy tranzycie, jest niezgodne z unijnym prawem. Jednak co do kabotażu, czyli przewozów na terenie Niemiec świadczonych przez polskich kierowców, Bruksela gotowa jest przystać na decyzję Berlina i zgodzić się na przepisy o płacy minimalnej.

Reklama