Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii tnie wydatki o 500 mln funtów. Co dalej ze zdolnościami obronnymi kraju i zobowiązaniami wobec NATO?

Resort obrony zgodził się na wdrożenie cięć o pół miliarda funtów jeszcze w tym roku finansowym - podaje portal defence24.pl. Kwota ta ma stanowić 1,5 proc. budżetu zbrojeniowego. Decyzja jest argumentowana koniecznością obniżenia deficytu budżetowego. Budżet obronny Wielkiej Brytanii nie powinien spaść poniżej 2 proc. PKB.

Ministerstwo zapewnia, że cięcia nie wpłyną na bieżące finansowanie zbrojeniówki oraz nie spowodują spadku liczebności wojska. Defense News donosi, że oszczędności mogą dotyczyć zmian w programie zakupów sprzętu i uzbrojenia, a także wydatków osobowych, np. związanych z kosztami podróży.

To kolejny sygnał świadczący o tym, że Zachód bagatelizuje rosyjskie zagrożenie i nie zamierza się ponownie militaryzować. Również USA tną deficyt za pomocą oszczędności w sektorze zbrojeniowym.

>>> Polecamy: Pociski atomowe wrócą do Wielkiej Brytanii? Niepokojące sygnały o rosyjskiej aktywności

Reklama